- Polskie firmy postrzegają Węgry jako rynek perspektywiczny i coraz pewniej się na nim czują - przekonuje Marcin Karaskiewicz, kierownik działającego od kwietnia 2017 roku Zagranicznego Biura Handlowego Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Budapeszcie. Jego zdaniem, zainteresowanie tym kierunkiem ekspansji zagranicznej jest tak duże, że polskie firmy konkurują już nie tylko z węgierskimi czy firmami z innych krajów, ale i z polską konkurencją. W efekcie, w 2016 roku Polska awansowała na pozycję trzeciego eksportera na rynek węgierski - zaraz po Austrii i Niemczech. Wyprzedziła też m.in. Chiny, Słowację i Czechy.
Wedle danych węgierskiego oddziału PAIH, nad Balatonem najlepiej sprzedają się pochodzące z Polski wyroby przemysłu elektromaszynowego (42% udziału w eksporcie na Węgry), chemicznego (15%), wyroby metalurgiczne (13%) czy artykuły rolno-spożywcze (13%). Szybko rośnie też sprzedaż produktów mineralnych (wzrost o 31% r/r) czy wyrobów przemysłu drzewno-papierniczego (skok o 8% r/r).
Z koniunktury na artykuły budowlane skorzystać chce wytwórca parkietów Dąbex, a także producent sprzętu budowlanego i agregatów prądotwórczych Grupa Pezal. Obie firmy zostały zaproszone przez Oddział PAIH w Budapeszcie na branżowe targi Construma 2017. Było to pierwsze wydarzenie, w które zaangażował się nowy oddział Agencji na Węgrzech, organizując na nich polskie stoisko handlowe oraz pośrednicząc w polsko - węgierskich spotkaniach B2B. - Udział w targach oraz wsparcie Biura PAIH pozwoliły nam nawiązać nowe kontakty. Możemy potwierdzić zdobycie klienta, z którym dokonaliśmy pierwszych transakcji i uzgodniliśmy plan regularnych odbiorów do końca roku - ujawnia Hanna Nowak z Dąbexu. Również Grupa Pezal skorzystała z nawiązanych dzięki Agencji relacji. Rozpoczęła ona współpracę z firmą, która obecnie jest dealerem polskiego przedsiębiorstwa na terenie Węgier.
- Regularnie dostarczamy nasze produkty do nowego węgierskiego dystrybutora. Przyczyniło się to do rozwoju oraz międzynarodowej rozpoznawalności marki Pezal - mówi Dorian Wawrzyk, eksport manager tej polskiej firmy.
© AVAVA - Fotolia.com |
Zagraniczne Biuro Handlowe PAIH w Budapeszcie obsłużyło już ponad 100 zapytań od polskich i węgierskich firm. Pod skrzydła Biura trafiła też Cruz Group - polski producent organicznych napojów VIGO oraz Yoko, bazującego na herbacie czy takich składnikach jak japońska kombucha. Również tej polskiej młodej marce Agencja pomogła znaleźć pierwszych partnerów biznesowych po węgierskiej stronie. - Z uwagi na przyjacielskie stosunki pomiędzy naszymi krajami, proces negocjacyjny charakteryzuje się dużym, obustronnym zaufaniem, a to ułatwia szybsze doprowadzenie transakcji do końca - odpowiada Aleksander Psztur, członek zarządu Cruz Group.
Głównie do segmentu FMCG, reprezentowanego przez Cruz Group, adresowany jest kolejny projekt, nad którym obecnie pracują eksperci Agencji na Węgrzech. - We wrześniu organizujemy „Tydzień Polski”. To impreza dla największej sieci węgierskich supermarketów CBA, której pokażemy potencjał polskich producentów - mówi szef Biura PAIH w Budapeszcie, Marcin Karaskiewicz. Dodaje on, że CBA ma około trzy tysiące sklepów na Węgrzech i kolejne dwa tysiące w całej Europie Środkowo - Wschodniej. - Jak dotąd wstępnie zrekrutowaliśmy 14 polskich firm. Lista nadal jest otwarta - zachęca Karaskiewicz. (PAIH)