Celem Kompleksowej umowy gospodarczo-handlowej Kanada-UE (CETA) jest utworzenie strefy wolnego handlu między partnerami, która zapewni przedsiębiorstwom po obu stronach Atlantyku nowe możliwości w dziedzinie handlu i inwestycji przede wszystkim poprzez lepszy dostęp towarów i usług do rynku oraz udoskonalone zasady handlu dla podmiotów gospodarczych. 21 września 2017 rozpoczęło się tymczasowe stosowanie umowy, co oznacza, że będą obowiązywać postanowienia części handlowej porozumienia.
Konferencja na temat stosowania CETA odbyła się 8 listopada w Centrum Informacyjnym PAIH. Wzięli w niej udział wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński, prezes PAIH Tomasz Pisula, radca handlowy Ambasady Kanady w Polsce Nicolas Lepage oraz przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Finansów.
- CETA to jedna z najważniejszych umów handlowych zawartych przez UE w ostatnich latach. Liberalizacja wzajemnej wymiany ograniczy wiele barier pozataryfowych. Szczególnie istotne dla polskich przedsiębiorstw zainteresowanych inwestycjami transportowymi w Kanadzie będzie możliwość uczestniczenia w projektach realizowanych w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego na szczeblu samorządowym. UE jest pierwszym partnerem gospodarczym, przed którym Kanada otwiera ten rynek. To ogromna szansa dla polskich producentów pojazdów szynowych oraz tych rozwijających technologię elektromobilności – zauważył podczas konferencji wiceminister Tadeusz Kościński.
Prelegenci podkreślali, że Polska jest najważniejszym partnerem handlowym Kanady w tej części Europy, a w ubiegłym roku polski eksport do Kraju Klonowego Liścia osiągnął rekordową wartość 1,25 mld EUR. Do Kanady sprzedajemy głównie części do silników lotniczych, skóry futerkowe, statki i łodzie, meble, suwnice i żurawie, a kupujemy głównie maszyny, surowce mineralne, instrumenty medyczne i chirurgiczne oraz paliwa mineralne. CETA obejmuje m.in. zniesienie 98% istniejących obecnie ceł na towary. Liberalizacja dotyczy tylko takich produktów, które mogą być uznane za pochodzące odpowiednio z UE lub z Kanady. Przy czym możliwość korzystania z preferencji celnych CETA na podstawie statusu „upoważnionego eksportera” wygasa 31 grudnia tego roku. Po tym terminie, preferencyjny eksport do Kanady będzie możliwy wyłącznie po rejestracji w systemie REX.
Według szacunków resoru rozwoju i finansów skumulowany efekt handlowy umowy CETA w eksporcie z Polski do Kanady może wynieść 446,2 mln USD, z czego 44,1 mln USD dla towarów rolno-spożywczych i 402 mln USD dla nierolnych. Najlepsze perspektywy rysują się przed polską branżą meblarską, producentami chemii gospodarczej, odzieży i dodatków, pojazdów nieszynowych i ich części oraz tworzyw sztucznych.
CETA obejmuje też usługi finansowe, ułatwia też fuzje i przejęcia firm. W mocy pozostaną jedynie kanadyjskie ograniczenia dla transakcji tego typu w liniach lotniczych, sektorze telekomunikacyjnym oraz w dziedzinie kultury. W dokumentach znalazły się również ustalenia dotyczące lepszej ochrony patentowej dla europejskich leków na kanadyjskim rynku.