Na Węgrzech w minionych miesiącach zaobserwować można było podwyżkę cen materiałów budowlanych (stali, izolacji EPS, XPS, polipropylenu, polietylenu itp.). Zmiany szykowane przez rząd mają na celu umożliwienie rodzinom i osobom o niższych zarobkach wyremontowanie mieszkań i budowę domów. Jednak wielomilionowe dotacje rodzinne oraz niskooprocentowane kredyty i zwolnienia z VAT mogą być niewystarczające, jeśli ceny będą rosły za szybko.
Przeciwdziałać temu ma 5 kroków ogłoszonych na początku lipca:
Główny doradca premiera Márton Nagy zwrócił również uwagę na to, że nie ma podstaw do znacznej eksplozji cen surowców wydobywanych z krajowych kopalń żwiru, czego nie można wytłumaczyć np. rosnącymi światowymi cenami żelaza i drewna. Według niego z tym jest związana decyzja rządu o cofnięciu i przeniesieniu koncesji wydobywczych.
- Jeśli kopalnie zostaną zatrzymane lub wydobycie nie zostanie rozpoczęte, czy to z powodu opodatkowania przez państwo ekstra zysku, czy to z innych powodów, państwo może cofnąć owe prawa wydobywcze. Celem tego środka jest utrzymanie poziomu produkcji - powiedział Nagy.
Natomiast kierownik biura PAIH w Budapeszcie, Marcin Karaskiewicz dostrzega w obecnej sytuacji szansę wkroczenia na węgierski rynek przez polskich przedsiębiorców.
Z dniem 1 stycznia 2021 ruszył rządowy program przewidujących 50% dofinansowanie renowacji domów/mieszkań rodzin posiadających co najmniej 1 dziecko, maksymalnie do kwoty 3 mln HUF (ok. 8500 EUR). Równolegle nastąpiło obniżenie 27% stawki VAT na sprzedaż nowych mieszkań i domów ponownie do poziomu 5%. Zgodnie z naszymi przewidywaniami, wyżej wymienione rozwiązania legislacyjne wygenerowały nieplanowane wcześniej prywatne inwestycje budowlane, natomiast wzrost popytu na usługi budowlane wywindował ceny specjalistycznych usług oraz materiałów budowlanych. Zaistniała sytuacja może stanowić szansę dla polskich producentów - powiedział Marcin Karaskiewicz.